SKŁADNIKI 

CIASTO DROŻDŻOWE 

40 g świeżych drożdży
150 ml ciepłego mleka
150 ml ciepłej wody
50 ml oliwy z oliwek
600 g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru 

MASŁO ZIOŁOWE
150 g miękkiego masła
2-3 ząbki czosnku przeciśniętego przez praskę
spora garść posiekanej świeżej natki pietruszki
spora garść posiekanych świeżych ziół (tymianek, bazylia, oregano)
łyżeczka soli 

PRZYGOTOWANIE 

Masło ucieramy z czosnkiem, natką pietruszki, ziołami i solą. Odstawiamy. 

Zaczyn: do świeżych drożdży dodajemy po łyżce cukru i mąki oraz kilka ciepłej wody. Dokładnie ucieramy i odstawiamy na kilkanaście minut aż zaczyn podwoi objętość. Drożdże powinny się obficie spienić. 

Ciasto właściwe: mąkę przesiewamy do miski, dolewamy mleko, wodę, oliwę z oliwek i spieniony zaczyn, dodajemy sól i cukier. Zaczynamy wyrabiać aż do uzyskania gładkiego jednolitego ciasta, które powinno swobodnie odklejać się od ścianek miski i ręki.

Tak wyrobione wykładamy na stolnicę, dzielimy na dwie równe części i rozwałkowujemy na dwa prostokąty takiej samej wielkości. Jedną część smarujemy na całej powierzchni masłem ziołowym, przykrywamy drugim rozwałkowanym płatem ciasta i delikatnie rolujemy wałkiem, aby dwie części przykleiły się do siebie.

Ciasto tniemy ostrym nożem na podłużne paski szerokości około 4-5 cm. Każdy pasek składamy w harmonijkę i nieregularnie układamy w blasze wyłożonej papierem do pieczenia (w moim przypadku keksówka 40 x 12 cm, można ją zastąpić tortownicą), raz wzdłuż, raz w poprzek, czym bardziej nieregularnie, tym efektowniej całość będzie wyglądała po upieczeniu. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190-200 C (góra-dół), pieczemy około 35 minut. 

Smacznego!