Idealny obiad na ciepłe dni.
Lekka i sycąca, a do tego przygotowuje się ją w mgnieniu oka.
Kupne ciasto francuskie można oczywiście zastąpić domowym, ale w tak piękne dni jak teraz szkoda czasu na spędzanie kilku godzin w kuchni!
40 minut pracy, kilka minut jedzenia i… można dalej cieszyć się latem 🙂

SKŁADNIKI
1 opakowanie ciasta francuskiego
4-5 młodych buraczków
3-4 łyżki oliwy z oliwek
3-4 łyżki miodu
100 g fety lub sera typu bałkańskiego
sól morska
świeżo mielony kolorowy pieprz
łyżeczka oregano
łyżeczka suszonego lubczyku
łyżeczka tymianku

PRZYGOTOWANIE
Buraczki myjemy, obieramy ze skórki, układamy na blaszce wyłożonej papierem pergaminowym. Skrapiamy oliwą z oliwek i polewamy miodem. Doprawiamy solą i pieprzem i wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni C na ok 15 minut.
W zależności od świeżości buraczków, mogą się piec od 10 do 20 minut, powinny
być aldente, a nie całkiem spieczone.
W tym czasie rozkładamy ciasto francuskie na dużej blasze, delikatnie nacinamy ze wszystkich stron, tak aby powstał mniejszy prostokąt, a nacięte 3-4 centymetrowe brzegi stworzyły ramkę.
Upieczone buraczki przekładamy na ciasto, uważając aby nie nachodziły na wyciętą ramkę. Całość posypujemy ziołami, doprawiamy solą i pieprzem.
Na wierzch rozsypujemy pokrojoną na małe kawałki fetę.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni C ok. 20 minut. Po tym czasie brzegi ciasta
powinny się podnieść i zrumienić.

Smacznego!