Omlet cesarski, czyli kaiserschmarrn z kremem mascarpone 

składniki na 4 porcje 

4 jajka (w temperaturze pokojowej)
150 g mąki pszennej
150 ml kefiru
100 ml mleka 3,2%
łyżka cukru waniliowego
3 łyżki masła klarowanego
spora garść rodzynek
kieliszek rumu (albo innego mocnego alkoholu, np. whiskey lub brandy)

krem
250 g mascarpone
200 g gęstego jogurtu greckiego
2 łyżki cukru pudru 

Rodzynki wrzucamy do małego garnuszka, wlewamy rum i podgrzewamy kilka minut na małym ogniu, aż rodzynki zmiękną i lekko napęcznieją. 

Oddzielamy żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli. 

Do miski wsypujemy mąkę, wlewamy kefir i mleko. Mieszamy rózgą lub mikserem, aż masa będzie gładka, bez grudek, o konsystencji gęstej śmietany. Dodajemy żółtka i cukier waniliowy, mieszamy ponownie. Dorzucamy połowę rodzynek i mieszamy całość.

Następnie partiami dodajemy ubite białka, aby masa zbyt szybko nie opadła i pozostała dobrze napowietrzona. 

Na dużej patelni rozgrzewamy masło klarowane.

Wlewamy całą masę i wyrównujemy wierzch.  Smażymy ok. 5 minut do czasu, kiedy od spodu i brzegów omlet będzie dobrze ścięty i lekko przyrumieniony. 

Wówczas przewracamy go na drugą stronę (omlet nie musi być idealnie przełożony, gdyż po kilku minutach i tak będziemy go rozdrabniać). Najłatwiej zrobić to, zsuwając omlet na deskę lub pokrywkę, przykrywając go patelnią od góry i szybkim ruchem odwracając całość. Smażymy z drugiej strony kolejne 3–4 minuty.

Następnie drewnianą łopatką rozdrabniamy cały omlet na mniejsze kawałki, takie na jeden kęs, dorzucamy resztę rodzynek i podsmażamy jeszcze 2-3 minuty. 

Krem: do miski przekładamy mascarpone, jogurt przekładamy i cukier puder. Mieszamy i ubijamy, aż masa zgęstnieje i stanie się lekka oraz dobrze napowietrzona.

Na duży talerz przekładamy krem i cały omlet wraz z rodzynkami. Najlepiej smakuje tuż po przygotowaniu – jeszcze ciepły.

Smacznego!