Czy lato mogłoby smakować jagodziankami? Dla mnie odpowiedź jest jednoznaczna. Zdecydowanie tak! I to najlepiej w proporcjach dwa do jednego, czyli dwa razy więcej jagód niż ciasta. Najlepsze jagodzianki to oczywiście te jeszcze ciepłe, z sokiem spływającym po brodzie. Takie lekko kwaskowate szczęście zatopione w słodkim cieście i zwieńczone maślaną, chrupiącą kruszonką. Pychota!

SKŁADNIKI
400 g jagód
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki cukru waniliowego lub 3-4 łyżki białego cukru

CIASTO
100 g masła
80 ml mleka
350 g mąki pszennej
7 g suszonych drożdży
70 g drobnego cukru
spora szczypta soli
jajko
żółtko
3 łyżki gęstego jogurtu greckiego 

KRUSZONKA
100 g mąki pszennej
60 g masła
30 g brązowego cukru
30 g białego cukru 

DO POSMAROWANIA
jajko
łyżka mleka 

PRZYGOTOWANIE 

Ciasto: masło rozpuszczamy na mały ogniu, wlewamy mleko, mieszamy i odstawiamy. Do dużej miski wsypujemy przesianą mąkę, drożdże, cukier, sól, jajko, żółtko oraz jogurt grecki, dolewamy masło z mlekiem i całość zaczynamy dokładnie wyrabiać. Po kilku, kilkunastu minutach ciasto powinno zacząć odchodzić od miski. Przykrywamy szczelnie i odstawiamy do lodówki na 12-14 godzin.
Ciasto wyciągamy na ok. 30 minut przed rozpoczęciem formowania. Dzielimy je na 9 równych części (dzięki temu każda jagodzianka będzie takiej samej wielkości).

Jagody: mieszamy z mąką ziemniaczaną i cukrem, jak najmniej  je dociskając. Najlepiej zrobić to w misce, wysypując na jagody suche składniki i delikatnie okrężnymi ruchami kilka razy całość lekko podrzucić. 

Stolnicę podsypujemy niewielką ilością mąki. Każdy kawałek ciasta delikatnie rozwałkowujemy (grubość i wielkość zależy tylko od tego, jak jagodzianki mają wyglądać po upieczeniu). Tak rozwałkowane ciasto przekładamy do miseczki. Dodajemy kilka łyżek jagód i zlepiamy ciasto, łapiąc przeciwległe krańce do środka, a następnie zawijając boki. Takim sposobem formujemy delikatnie podłużną lub okrągłą bułeczkę, sprawdzając, czy nigdzie nie została szczelina, z której podczas pieczenia mógłby wypłynąć sok. 

Tak przygotowane jagodzianki układamy złączeniem do dołu na blasze wyłożonej papierem pergaminowym i odstawiamy na 1-1,5 godziny do wyrośnięcia. Jeśli jest bardzo ciepło, czas ten można skrócić do 30-45 minut. 

W tym czasie przygotowujemy kruszonkę. Rozcieramy składniki palcami (lub widelcem), aż do momentu powstania mniejszych i większych okruchów. Wstawiamy do lodówki. 

Wyrośnięte jagodzianki delikatnie smarujemy roztrzepanym jajkiem wymieszanym z łyżką mleka. Obficie posypujemy kruszonką i wstawiamy na 18-20 minut do piekarnika nagrzanego do 190C. 

Smacznego!